Srebro i złoto zaklęte… w kremie

Złoto i srebro zaklęte... w kremie
Złoto i srebro zaklęte... w kremie
Nanokosmetyki wywołały rewolucję w branży beauty. Produkty z zawartością cząsteczek 200 razy mniejszych niż nasze komórki są chętnie wybierane nie tylko przez Polki, ale i kobiety na całym świecie.

Na czym polega ich fenomen? Dlaczego nanometale są tak dobroczynne dla naszej skóry? Postanowiłam nie tylko zgłębić wiedzę teoretyczną w tym temacie, ale i przetestować ich działanie w praktyce. Miały mi w tym pomóc kremy firmy Pro Aktiv – zawierające nanosrebro i nanozłoto. Jeśli jesteś ciekawa, jak wypadły w moim teście, zapraszam cię do lektury.

Srebro w towarzystwie alg

pro aktiv
pro aktiv

Swoją przygodę z nanometalami zaczęłam od kremu do pielęgnacji twarzy z nanosrebrem. Został wyprodukowany w Krakowie, z naturalnych składników i nadaje się do każdego rodzaju skóry. Wygodne opakowanie zawiera 50 ml kosmetyku, który bardzo przyjemnie pachnie i ma lekką, nietłustą konsystencję. Na jakie efekty możesz liczyć stosując go regularnie? To przede wszystkim głębokie nawilżenie i regeneracja, dzięki którym skóra twarzy dłużej będzie zachwycać młodzieńczym blaskiem. Ja mogę cię zapewnić, że krem nałożony na moją cerę wchłonął się bardzo szybko, zapewniając mi uczucie świeżości przez cały dzień.


Krem od Pro Aktiv

z nanosrebrem, kwasem hialuronowym i ekstraktem z alg


Wiem już, że krem pozostawia skórę gładką i delikatną aż do wieczornego mycia twarzy 🙂 A co znajduje się w jego składzie? Nanosrebro wspomaga odmładzanie skóry i zapewnia jej tarczę ochronną przed drobnoustrojami. Ponadto niweluje szkodliwe skutki czynników zewnętrznych, takich jak niska temperatura czy suche powietrze. Ma również właściwości przeciwzapalne, uelastycznia i nawilża skórę oraz łagodzi podrażnienia. Z kolei kwas hialuronowy na pewno dobrze znasz 🙂 To on odpowiada za wiązanie wody i łączenie włókien kolagenowych, co w efekcie zapewnia odżywioną, jędrną cerę. Mnie bardzo zastanowił ekstrakt z pięciu alg – niektóre z nich chronią przed promieniowaniem UV, a inne odpowiadają za oczyszczenie skóry twarzy. Tyle dobra w jednym produkcie!

Złoto nie tylko dla zuchwałych

pro aktiv

Nadeszła pora na kolejny kosmetyk. Krem z nanozłotem, kwasem hialuronowym i ekstraktem z mango zachwycił mnie subtelnym zapachem i aksamitną konsystencją. Jest przeznaczony do każdego typu skóry i ma właściwości rewitalizujące, regenerujące, antyzmarszczkowe i nawilżające. Nasza skóra starzeje się szybko – już po 20-tym roku życia zaczyna wiotczeć i traci na jędrności. Dlatego warto zacząć jak najwcześniej o nią dbać. Krem z nanozłotem przepięknie rozświetla cerę, pozostawiając ją gładką, więc moim zdaniem ten produkt można śmiało stosować jako bazę pod makijaż.


Krem od Pro Aktiv

z nanozłotem, kwasem hialuronowym i ekstraktem z mango


Nanozłoto działa silnie antybakteryjnie, dzięki czemu chroni skórę przed infekcjami. Być może słyszałaś, że jest skutecznym rywalem w walce z trądzikiem i wypryskami! Dodatkowo likwiduje nieestetyczne przebarwienia, znacznie poprawiając stan cery – zarówno młodej, jak i dojrzałej. W składzie znajduje się też kwas hialuronowy i ekstrakt z mango. Ten ostatni wzmacnia strukturę tkanek, odżywia zmęczoną skórę, poprawia jej koloryt i ma działa antyoksydacyjne. Cóż, właśnie odkryłam, że mój ulubiony owoc daje mi kolejne powody, by stać się jeszcze droższy mojemu sercu 🙂 A to nie wszystkie owocowe akcenty, jakie znajdują się w składzie kremu… Znalazło się w nim miejsce dla ekstraktu z cytryny, papai oraz olej winogronowy. Wszystko razem to prawdziwa bomba witaminowa, która regeneruje, nawilża, wspomaga mikrokrążenie krwi i poprawia jędrność skóry.

Podsumowanie

pro aktiv

Pielęgnacja kremami Pro Aktiv to prawdziwa przyjemność. Nie lubię się powtarzać, ale w tej sytuacji muszę – sama konsystencja kosmetyków jest niezwykła! Uczucie miękkości, otulenia skóry lekką, subtelnie pachnącą powłoczką jest nie do porównania z niczym innym. Nawet moje dłonie, którymi wklepywałam kremy stały się gładsze, co jest już kompletnym szaleństwem 🙂 Czy polecam? Tak! Tobie, twojej przyjaciółce, mamie, córce, siostrze, babci i klientkom. Oba kosmetyki są dostępne TUTAJ w cenie, która na pewno cię pozytywnie zaskoczy.

Stworzone przez
Więcej od Sara Duszyńska
Naturalne, japońskie kosmetyki – co potrafią?
Marka Silky Way stawia na naturę. Idą z trendem kosmetycznym, co mnie...
Czytaj więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.