Nie wspomnę już o kursach, szkoleniach oraz oczywiście pracownikach, którzy Cię odciążą. Dzisiaj pokażę Ci, jak się porządnie przygotować na otwarcie salonu kosmetycznego, by nie doprowadzić do sytuacji, w której uznasz, że po prostu nie stać Cię na takie przedsięwzięcie. Dowiesz się więc:
– ile możesz wydać na początku?
– o jakich kosztach musisz pamiętać?
– co i kto pomoże zniwelować koszty?
Ile zapłacę otwierając salon kosmetyczny?
Otwarcie salonu kosmetycznego może się wiązać z wydatkiem od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych. Jak będzie w twoim przypadku? To pytanie może spędzać Ci sen z powiek… Aby do tego nie doprowadzić, przygotuj precyzyjny kosztorys. Warto zasięgnąć wiedzy i umiejętności osób, które zajmują się tym na co dzień. Dzięki temu unikniesz przykrych niespodzianek, bo nie okaże się, że zapomniałaś o czymś istotnym.
Pamiętaj, że dobrym rozwiązaniem może okazać się dofinansowanie ze Skarbu Państwa oraz wzięcie sprzętu w leasing. Jeśli ten proces dotychczas kojarzył Ci się przede wszystkim ze służbowymi samochodami, tym bardziej powinnaś zostać i przeczytać ten poradnik do końca. 🙂 O samym leasingu dowiesz się więcej, jeśli zapoznasz się z naszym innym artykułem: „Weź sprzęt w leasing, czyli jak być mądrym przedsiębiorcą”. Najpierw jednak sprawdźmy, z jakimi kosztami musisz się liczyć.
Kupujesz na firmę?
Zapłacimy za Ciebie
Salonowy must have — co musisz kupić?
Nie będzie dla ciebie niespodzianką fakt, że potrzebujesz odpowiedniego lokalu 🙂 Otwarcie salonu kosmetycznego będzie pod tym względem kosztować mniej lub więcej, przede wszystkim w zależności od lokalizacji. To jeden z największych wydatków, jaki Cię czeka. Kolejnym będzie zapewne dostosowanie pomieszczenia na potrzeby prowadzenia tego typu działalności. Przydadzą Ci się też przebyte kursy i oczywiście — ściana chwały w postaci certyfikatów potwierdzających Twoją wiedzę i umiejętności. 😉
Musisz pamiętać też o zarejestrowaniu swojej działalności i pomyśleć o zatrudnieniu pracowników. Pewnie nie muszę dodawać, że im lepszą stawkę zaproponujesz, tym większą masz szansę na współpracę z prawdziwymi profesjonalistami i pasjonatami branży beauty. No, a co ze sprzętem? Urządzenia kosmetyczne potrafią być bardzo drogie i większości z nas po prostu na nie nie stać. Jest jednak sposób, który sprawi, że nie tylko nie wydasz dużych sum, ale jeszcze zaczniesz szybko zarabiać.
Otwarcie salonu kosmetycznego z leasingowym tłem
Leasing to odpowiedź na Twoje problemy dotyczące dużych inwestycji w sprzęt. Wcale nie musisz go kupować, aby na nim pracować. 🙂 Firma LeaseLink obecnie współpracuje z najlepszymi dostawcami urządzeń kosmetycznych i chętnie za Ciebie… zapłaci. Brzmi niewiarygodnie? A tak właśnie jest. Cały system polega na tym, że sprzęt zakupiony za pośrednictwem LeaseLink trafia do Ciebie w ekspresowym tempie, a Ty możesz spokojnie na nim pracować i spłacać leasing w ratach, jakie sama zaakceptujesz.
Kupujesz na firmę?
Zapłacimy za Ciebie
To jeszcze nie wszystkie dobre informacje. Gwarantuję, że jako przedsiębiorca będziesz szukać kolejnych form inwestycji, które będziesz mogła odpisywać od podatku. Współpraca z LeaseLink też Ci to umożliwi! To jak? Przekonana, że otwarcie salonu kosmetycznego to coś, co chcesz zrobić?
Jestem pewna, że powyższe podpowiedzi pomogą Ci mądrze wszystko zaplanować. A LeaseLink sprawi, że będziesz spać spokojnie w oczekiwaniu na nowiutki sprzęt, dzięki któremu zaczniesz dobrze zarabiać. 🙂
