Naczynka krwionośne są szczególnie dokuczliwe w porze letniej, kiedy upał na zewnątrz sięga 30 stopni i więcej. W takiej sytuacji nawet najlepszy makijaż rozpływa się w moment. Dziś chciałabym przedstawić 5 sposobów, jak zlikwidować ten problem, bez konieczności jego maskowania. Oto one:
Niezawodna moc aloesu
Domowe sposoby na naczynka krwionośne nie potrzebują dużych nakładów finansowych, by były skuteczne. Aby pozbyć się niemiłych dolegliwości i je ukoić wystarczy niezawodny aloes. Ta domowa roślina to źródło cennych substancji dla skóry, ale trzeba zachować ostrożność. Dlaczego? Ponieważ na niektórych może działać zbyt silnie – drażniąco. Stąd też warto zachować zdrowy rozsądek. Polecam zastosować domowy kosmetyk z aloesu na naczynka krwionośne najpierw na małym fragmencie skóry.
Jak samodzielnie przygotować domową miksturę? Należy rozkroić listki aloesu, następnie wydobyć z nich miąższ i połączyć z sokiem z cytrusów. Dla osób, które są zabiegane i nie mają czasu na osobiste przyrządzenie – polecam kupić gotową mieszankę soku aloesowego. Zarówno domowym, jak i drogeryjnym preparatem należy spryskiwać twarz każdego wieczoru.
Peelingi oraz maseczki
Cera z pękającymi naczynkami krwionośnymi powinna być poddawana peelingom enzymatycznym z owoców. Świetnie sprawdzi się tu zblendowany banan bądź miąższ z cytryny lub pomarańczy.
Niezastąpione będą również maseczki na bazie kuchennych produktów m.in. z kiwi czy miodu oraz śmietanki.
Bardzo ważne jest, by zarówno maseczki, jak i peelingi były stosowane maksymalnie 3 razy w tygodniu. Dzięki temu nie obciążą za bardzo już i tak delikatnej, borykającej się z problemami z naczynkami krwionośnymi, skóry.
Odpowiednia dieta
Nic lepiej nie działa na skórę problematyczną z pękającymi naczynkami krwionośnymi, jak prawidłowa dieta. Wzmacnia zarówno naczynia włosowate, jak i cały układ krwionośny. Z czego należy zrezygnować? Głównie z produktów nasilających zmiany naczyniowe. A przede wszystkim z:
– alkoholu,
– gorących dań,
– pikantnych przypraw.
Odpowiednia dieta dla cery naczynkowej powinna się opierać na warzywach oraz owocach bogatych w witaminę C. Jej źródłem jest sok z kiszonej kapusty i sok z czarnej porzeczki. Warto także włączyć do diety zioła w postaci herbatek, np. bez czarny lub dziurawiec.
Niezwykle istotne w walce z pękającymi naczynkami krwionośnymi jest wprowadzenie do diety substancji dietetycznych, mających działanie ochronne na naczynia krwionośne. Mowa tu m.in. o:
– cynku,
– izoflawonach sojowych,
– kwasach omega-3,
– roślinach strączkowych,
– wapnie,
– witaminie K,
– żelazie.
Kosmetyki do cery naczynkowej
Jakie powinny być kosmetyki do cery naczynkowej? Przede wszystkim zawierać w swoim składzie substancje, które wzmocnią ściany naczynek krwionośnych, zapobiegną ich poszerzaniu oraz zmniejszą znacząco ich przepuszczalność. Bardzo wartościowe będą flawonoidy pod postacią hesperydyny, kwercetyny oraz rutyny. Wstępujące głównie w:
– wyciągu z czarnego bzu. Uszczelniają ściany naczynek krwionośnych oraz poprawiają ich elastyczność;
– wyciągu z fiołka trójbarwnego, który uelastycznia ścianki naczynek krwionośnych;
– wyciągu z kasztanowca zwyczajnego. Wyróżnia się działaniem przeciwzapalnym. Zmniejszaj także kruchość naczynek krwionośnych.
Do pielęgnacji cery zmagającej się z problemem pękających naczynek krwionośnych warto stosować kosmetyki, które zawierają:
– rutynę,
– witaminę C,
– witaminę K.
Wizyta u specjalisty
Niewielkie zmiany w obrębie naczynek krwionośnych, które pojawiają się na skórze warto skonsultować z dermatologiem bądź specjalistą medycyny estetycznej. W przypadku pogłębiających się dolegliwości po radę dobrze jest się udać do chirurga naczyniowego, który specjalizuje się w chorobach naczyń krwionośnych.
Jednak zanim zdecydujesz się odwiedzić gabinet lekarski, spróbuj naszych domowych oraz kosmetycznych sposobów. TUTAJ przeczytasz o słynnym Redblockerze, którego działanie same sprawdziłyśmy 🙂
